www.j0rock.fora.pl

doluje...to racja....
...miyavi sie zmienil i nie mam pojecia kiedy ja przestane ryczec za tym dawnym...
...bardziej powazny sie zrobil i taki smutny w ogloe...brak wlasnie tej beztroskiej, lekkiej mgielki jaka go otaczala zawsze:( gdzie ona sie podziala???
czy zrobil sie chudszy???-zawsze byl XD w oresamie chyba nawet bardziej

co racja to racja-miyavi to nie miyavi!!!
brak mi go...

Nee, schudł! W Oresamie owszem, ale później dostał takich pyzi na policzkach, a teraz zniknęły Sad

Zresztą Miyavi to Miyavi, ale poważny Miyavi. Moja kolezanka powiedziałby poprostu, że przestał wreszcie ćpać, ale nawet nie o to chodzi. Może poprostu znudziło mu się udawanie dziecka z Adhd. Ehh... Sama już nie wiem. Ale co jest dobre w tym wszystkim, że jego piosenki są nadal fantastyczne:P

a mi sie wydaje taki zmeczony....np na niektorych nowych kommentach na youtube...to widac, poswieca sie chlopak pracy

Ehh... Właściwie to mu nawet troche współczuje:P Ale nawet smutny jest najlepszy^^

Wysłany: Sob 3:37, 01 Mar 2008

Co do tego teledysku.. to faktycznie jest taki.. no smutny.. ale Miyavi zawsze jest, był i będzie naszym kochanym Miyavi'm.. ehh wogole wydaje sie ostatnio taki.. jak nie on.. eh

Wysłany: Sob 10:43, 01 Mar 2008

Coś mi się wydaje, że on właśnie się teraz zrobił taki jaki jest naprawde Confused

Wysłany: Nie 17:24, 02 Mar 2008

myslisz hippo?
heh,no cuz wiadomo ze nie mozna 24\24 byc radosnym itp ale chyba nie sugerujesz ze dotad zgrywal sie przed kamera dla image'u

Wysłany: Pon 22:04, 03 Mar 2008

Urumi-chan napisał:

ale chyba nie sugerujesz ze dotad zgrywal sie przed kamera dla image'u

a ja bym nawet była zdolna i to zasugerować.

albo po prostu z tego wyrósł.

albo, co raczej jest mocno prawdopodobne i zasłyszane ode mnie z różnych źródeł, że dostał w Ameryce troche po tyłku.
Wiecie, jak tam się traktuje tego typu muzyków -.-
nigdy na serio i tylko wyśmiewanie się z nich.
zresztą jak by niektóre teksty nawet do tego teraz nawiązują.

i nie chodzi o to, ze zmienił się dla nich, tylko jeszcze bardziej na przekór krytyce- postanowił pokazac na co go stac i że jest "powaznym" artystą.

tylko gdzieś jakaś iskierka znikła, ale moze chwilowo.

wiecie, przypomina mi to hide'a.
tak jak on, Myv gdzieś się teraz zakopuje w pracy *ale oby nie w używkach* ... może zeby zapomnieć o problemach, wycisnąć z siebie jak najwięcej żeby się dowartościować?
boże, jak ja bym chciała móc choć raz w życiu nie "gdybać" i wiedzieć, czym się martwię.
po prostu się boję, chyba.

*filozof sie znalazła*

Wysłany: Wto 17:10, 04 Mar 2008

oyasuminasai napisał:

Urumi-chan napisał:

ale chyba nie sugerujesz ze dotad zgrywal sie przed kamera dla image'u

zresztą jak by niektóre teksty nawet do tego teraz nawiązują.

wiecie, przypomina mi to hide'a.
tak jak on, Myv gdzieś się teraz zakopuje w pracy *ale oby nie w używkach* ...

naprawde? np jaka piosenke masz na mysli?? czyzby w neo visualism

''nawet jesli jestes stlamszony.....odrzucony......jestem szczery w tym co robie i spiewam moc stracic wszystko.....nie lekcewz nas patrzac na nas z gory......ale zeby na 1 rzut oka mowic ze nie mamy talentu to troche nie w porzadku......''
kurde moze i racja
a co do uzywek myslicie ze myv lubi sobie nadgiac prawo? ja chyba tak :]

Wysłany: Czw 18:39, 06 Mar 2008

Cytat:

naprawde? np jaka piosenke masz na mysli?? czyzby w neo visualism

''nawet jesli jestes stlamszony.....odrzucony......jestem szczery w tym co robie i spiewam moc stracic wszystko.....nie lekcewz nas patrzac na nas z gory......ale zeby na 1 rzut oka mowic ze nie mamy talentu to troche nie w porzadku......''
kurde moze i racja

tak, przede wszystkim właśnie sakihokoru hana no yo ni jest naladowane takimi tekstami ^^"
o makijażu, promocjach "na wchodzie i zachodzie", stłamszeniu, budowaniu murów...
ojej, no to podsumowałam tekst. teraz to wyglada jak piosenka o polskim budowlańcu szukającym szczęścia w Irlandii <gleba>
;D

Cytat:

a co do uzywek myslicie ze myv lubi sobie nadgiac prawo? ja chyba tak :]

cóż, na ten temat lepiej nie "gdybać" xD
bo kto teraz z tego nie korzysta... ^^"

Wysłany: Pią 15:52, 07 Mar 2008

Cytat:

ojej, no to podsumowałam tekst. teraz to wyglada jak piosenka o polskim budowlańcu szukającym szczęścia w Irlandii <gleba>

Ooo tak, rzeczywiście glebaxD
Może spotkał chłopak jednego i postanowił opisac jego smutne losy w swojej piosencexD

Cytat:

cóż, na ten temat lepiej nie "gdybać" xD
bo kto teraz z tego nie korzysta... ^^"

RacjaxD Zresztą nie ma nic złego w uzywkach, a Mevv się czuje szczęśliwszyxD
Ale ogólnie mówiąc to mi się wydaje, że oyasuminasai ma racje. Ehh... Mam nadzieje że się chłopakowi uda wybić i w ameryce i w europie:P

Wysłany: Nie 20:24, 09 Mar 2008

Hippo napisał:

Ale ogólnie mówiąc to mi się wydaje, że oyasuminasai ma racje. Ehh... Mam nadzieje że się chłopakowi uda wybić i w ameryce i w europie:P

1. dziekuję za zrozumienie xD
2. a ja wolałabym, żeby się wybił tylko w europie, po co się nim dzielić ^^
trudniej byłoby o jakikolwiek koncert czy cuś... -.- <chociaz i tak u nas to nierealne praktycznie =.= >
-zreszta wybic sie w USA to jest straaaasznie trudno. tam jest duuuzy przemysl np. raperski itd. <wiecie te timbalandy, 50centy itd> i to jest taki gigant przemyslowy ze sie go przebic prawie nie da =.=

Wysłany: Pon 21:31, 10 Mar 2008

W ameryce da sie wybić, jeśli lubisz pokazywać goły tyłek, potrafisz z siebie robić idiote, zamieszkasz tam i się dostatecznie zamerykanizujeszxD Eee... To ja wole jednak żeby on tylko w europie występowałxD

Wysłany: Wto 21:34, 11 Mar 2008

hai, hippo na prezydenta!
jedna z wielu rzeczy za co cenie miyaviego to wlasnie to ze tego nie robi....jego piosenki i styl maja sens ....nie gina wsrod wszystkich innych nagraniach o tylkach pakazujac tylek...
....nawet jesli dla mnie to moze sobie go pokazywac z checia popatrzeXD

Wysłany: Wto 22:02, 11 Mar 2008

Urumi-chan napisał:

nie gina wsrod wszystkich innych nagraniach o tylkach pakazujac tylek...
....nawet jesli dla mnie to moze sobie go pokazywac z checia popatrzeXD

podpisuę się nogyma i ręcyma pod tym xD

Wysłany: Śro 17:34, 19 Mar 2008

2008/06/21 GERMANY Cologne
2008/06/22 GERMANY Berlin
2008/06/24 NETHERLANDS Amstelveen
2008/06/27 SPAIN Barcelona
2008/07/01 SWEDEN Stockholm
2008/07/02 FINLAND Helsinki

źródło [link widoczny dla zalogowanych]
i [link widoczny dla zalogowanych]

na oficjalu właśnie jest dopisek, że będzie więcej europejskich dat później.
zapewne Francja itp. >.<

kto się gdzieś wybiera?

___
ym, ja chcę konzi w PL.
DeG był "jakotako" to mi Myva mogliby skołować >.<
tylko, że akurat on to na żaden festiwal nie pasuje, chyba że piosenki biesiadnej xD

__
kto chce napasc ze mna na bank?

Wysłany: Czw 9:52, 20 Mar 2008

Miyavi mógłby odtańczyć krakowiaczka^^ Dobry w tym jestxD
A co do koncertu to sie do Berlina wybieram^^ Półtorej godziny drogi ode mnie^^

Wysłany: Śro 14:10, 26 Mar 2008

Kocham Miyaviego ale moim skromnym zdaniem sprzedał sie i zmienia sie na gorsze. Juz mi sie go niechce słuchać nawet.

Wysłany: Czw 8:10, 27 Mar 2008

Kurwa! Jasne sprzedał się, bo chce się w końcu wybić w Europie i USA, chce rozwijać swoją muzykę, i chce mieć w końcu jakiś stały styl, muzyki jak i ubioru, a nie zmieniać go co chwilę, przez co ludzie uważają że się po prostu bawi a nie poważnie zajmuje muzyką. Rzeczywiście bardzo sprzedajne:/

Wysłany: Czw 13:15, 27 Mar 2008

Hippo okej spokojnie ^^" gusta sa rózne i o nich sie podobno nie dyskutuje D:
Tak on sie bawi, dokładnie ^^ za jakies 2 miesiące bedzie inny ^^
Wszyscy go znają jaki jest zmienny mam nadzieje, że sie zmieni.
Tak apropo uwielbiałam jego piosenke "Girls, Be Ambitious" teraz zmienił ją na swoj nowy styl i prawde mówiac teraz to jest gówno D:
Za dużo tapety i tych rysunków na ryju ^^ ZDECYDOWANIE ^____^!
I ten beatbox D:!W dodatku jakies remixy kurwa, DNOOO <.<

Wysłany: Czw 19:42, 27 Mar 2008

Jestem spokojnaxD
I wątpię, że za 2 miesiące będzie inny. Coś mi się wydaję, że teraz trochę (a nawet bardzo) spoważniał. I mam nadzieje że się nie zmieni, a jeśli już to jeszcze bardziej na lepsze. Bo teraz jego muzyka jest lepsza, i pod względem wokalnym, muzycznym i pod wizualnym. W skrócie: Rozwija sie chłopak^^
A co do ramake'ów to jestem takiego zdania, że to jego piosenki, i to on robi z nimi co chce. A nam może się to podobać albo i nie. Swoją droga to niektóre z przeróbek są naprawdę świetne, inne zaś beznadziejne. "Girls, Be Ambitious" też mi się niezupełnie podoba, bo mam sentyment do starej wersji.
A tapetę miał, ma i mieć będzie. Tylko w innych odcieniach i kolorach. Więc nie rozumiem o co się czepiasz?xD
A beat boxera uwielbiam. Nawet nauczyłam się jego textów, bo łatwiejsze i w większości po angielsku (nadążanie za Miyavim jest o wieeele trudniejszexD) Ha! Wazupp, we're Kaviki boiz, get up, stand up, an make some noizzzxD

Wysłany: Sob 15:59, 29 Mar 2008

Sorry, że tak post pod postem, ale sie powstrzymać nie mogłamxD

Tu - Miyavi naprawde się nieźle z angielskim wyrobił. W porównaniu z tym facetem obok, to wypadł świetniexD

I jeszcze może przy okazji filmiki Kabuki Rock^^
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13

Uff... Pewnie juz widzieliście, ale jakby ktos jeszcze przypadkiem nie obejzał to dodajexD

ja tam jestem za tym, zeby to mu sie znudzilo
i to szybko.

-.-
nowa płyta wcale mnie nie porwala.
i teraz nie zaluje, ze nie pojade na koncert- po prostu nie moje klimaty.
mam nalozyc dres i kiwac rekoma w rytm "wybakiwany" przez beatboxera?
to mam codziennie pod blokiem.

wole poskakac, a przy tym sie nie da ^^"

coz, ja mam tylko nadzieje, jak juz mowilam, ze mu sie to znudzi.
i mimo, ze go ostatnio ciagle bronie, ze dojrzał...to... to... ja nie chcEEEEEEEEeęęę tak! >.<

prawda w oczy kole....
...ja tez juz nie bede was dziewczyny oklamywac

miyavi rocks nie???
ALE GDZIE TEN ROCK???????????????no gdzie?

Kurcze no... ale jesteśmy jego fanami.. chyba nie ? Więc to, że się zmienił nie powinno jakoś tak za bardzo nas poruszać... fakt, zmienił się ale on tez ma swoje życie, a jak wiadomo Meev często się zmienia, po prostu juz taki jest, ale to każdy wie Smile

Ale myślę że przyzwyczaimy się do nowego Meeva, który jak zwykle może znów wkrótce się zmieni ^^ xpp. A jeśli nie.. to powinnyśmy go zaakceptować takiego jakim jest, no ale cóż... zdania są różne.
Tylko szczerze mówiąc... to mi się wydaje takie troche dziwne... jednego dnia ktoś jest jego wielkim fanem, a następnego zmienia zdanie... sorry jeśli to kogoś uraziło, ale znam kilka takich osób, nie osobiście, ale znam...
Ja osobiście go nadal bardzo lubię ^^, ale jak to wyżej koleżanka napisała, gusta są różne, a o nich się nie dyskutuje xpp. Hehe.. to pOzdro ^^